10 błędów portfolio, przez które freelancer traci zlecenia

Na pewno wiesz o tym, że dla profesjonalnego freelancera portfolio jest jednocześnie wizytówką i narzędziem do zdobywania nowych klientów.

W portfolio freelancer pokazuje nie tylko swoją pracę, ale również sposób rozwiązywania problemów, estetykę lub technologie, w jakich się specjalizuje i wreszcie efekty, jakie udało mu się osiągnąć. Wszystkie te informacje zainteresowany klient może uzyskać tylko z przeglądania prac freelancera!

Nie zawsze jednak samo portfolio wystarcza, aby przekonać do Twoich usług. W niektórych wypadkach można wręcz powiedzieć, że bezpieczniej jest nie narażać klientów na kontakt z portfolio. W takim wypadku portfolio przynosi straty, zamiast zarabiać, bo… odstrasza klientów.

Jakich błędów unikać, aby dostawać więcej zleceń dzięki portfolio?

10 błędów, które niszczą portfolio freelancera

Wśród freelancerów można zaobserwować tendencję do traktowania portfolio na dwa sposoby: jako miejsca prezentacji wszystkich swoich prac i umiejętności lub aktualizowania go tak rzadko, jak to tylko możliwe.

Dlatego właśnie przygotowaliśmy dla was listę najczęściej spotykanych błędów, jakie można znaleźć na stronach domowych lub galeriach prac grafików, animatorów, filmowców, copywriterów, a nawet specjalistów od UX i aplikacji mobilnych.

Aby Twoje portfolio rzeczywiście na Ciebie zapracowało, musisz znaleźć złoty środek. I tak na przykład twórcy stron często umieszczają na swoich witrynach wszystkie znane im techniczne “wodotryski”, a to sprawia, że przebicie się przez wszystkie ukryte menu i rozwijane galerie bardziej zniechęca niż zachęca do kontaktu. Graficy i filmowcy z kolei umieszczają w portfolio wszystkie swoje prace, co sprawia, że trudno jest rozpoznać, w jakiej dziedzinie i stylistyce się specjalizują. Podobny błąd dotyczy copywriterów, którzy dodają wszystkie napisane teksty… ale często bez informacji, które tworzą dla nich kontekst i które przesadziły o ich skuteczności.

Czego zatem unikać w portfolio?

1. Błędy w portfolio freelancera – brak wersji mobilnej i ciężkie pliki

Statystyki pokazują, że większość użytkowników odwiedza ją z komputera stacjonarnego? Jeśli twoje portfolio nie posiada wersji mobilnej, nie dajesz użytkownikom innej możliwości!

Zapewne sam spędzasz więcej czasu przeglądając sieć na telefonie lub laptopie. Przyjmij zatem, że Twoi odbiorcy robią dokładnie to samo i wyjdź im naprzeciw.

Przy okazji pamiętaj, że Google obniża rankingi stronom, które nie są przyjazne dla urządzeń mobilnych. W dzisiejszych czasach brak wersji mobilnej strony to prawdziwy strzał w kolano.

Szanuj transfer odwiedzających. Nie chodzi tylko o to, ile waży Twoja strona, ale również o to, jak długo się ładuje.

Pisaliśmy już o tym, jak ważna jest optymalna prędkość ładowania strony. Twoje portfolio nie ładuje się dłużej niż 5 sekund? Wystawiasz cierpliwość użytkownika na ciężką próbę.

2. Błędy w portfolio freelancera  – aktualizacje

W stopce strony widnieje aktualny rok, ale prace pamiętają początki Twojej kariery freelancera? Trendy dotyczą również branż pracy zdalnej i estetyki, w jakiej tworzy się projekty stron www, sklepów online, materiałów reklamowych… Nie pozwól, żeby Twoje portfolio porastało kurzem i po prostu wpisz sobie w kalendarz jego aktualizację. Może być to dodanie nowych prac, poprawienie opisów lub dodanie tekstu na bloga, jeśli Twoje portfolio również go posiada.

Aktualizowanie portfolio ma również wpływ na to, jak Google będzie odczytywał i rankował Twoją stronę – nie wspominając o tym, jakie wrażenie robi na klientach witryna, która jest regularnie odświeżana w porównaniu do takiej, która rodzi wątpliwości, czy wolny strzelec zajmuje się jeszcze realizowaniem zleceń…?

3. Błędy w portfolio freelancera – TL;DR

Brzmi znajomo? Ile razy nie masz czasu na powolne czytanie całych szpalt tekstu, kiedy szukasz konkretnej informacji? To samo dotyczy twojego portfolio. Klient szuka freelancera o określonych kompetencjach, a nie okazji do czytania jego wypracowań – nawet w sekcji „o mnie”.

Problem z długością ma większość freelancerów, również profesjonalni copywriterzy– tak naprawdę zawsze chodzi o zwięzłość. Pomyśl o Twoim portfolio jako o tekście, który należy skrócić. Wyrzuć niepotrzebne prace, zostaw tylko najlepsze, opisy ogranicz do absolutnej esencji, podkreśl listę usług, jakie możesz wykonać i umiejętności, w których celujesz.

4. Błędy w portfolio freelancera – brak kontekstu

Ograniczenie tekstu w portfolio nie oznacza, że masz z niego rezygnować. Kiedy pokazujesz swoje prace, wyjaśnij też kontekst ich powstania.

Dlaczego wykonałeś tę pracę? Jaki był cel ustalony przez klienta? Czy udało się go osiągnąć? Podstawowe kto, kiedy, gdzie, jak i dlaczego to informacje, które mogą podkreślić wartość twojej pracy. Jeśli dysponujesz takimi danymi, koniecznie podaj, co zmieniło się na plus w firmie klienta po wdrożeniu Twojego projektu.

Dla większości freelancerów uzyskanie takich danych nie jest wcale oczywistością, dlatego informacja, że po wprowadzeniu Twoich tekstów lub modernizacji strony sprzedaż lub ruch wzrosły o tyle i tyle procent, to sposób na mocne wyróżnienie.

5. Błędy w portfolio freelancera – brak celu

Jaki cel ma twoje portfolio? Pokazać twoje prace? Tylko? Jeśli chcesz zademonstrować, jak wielostronnym projektantem jesteś, taka formuła może się sprawdzić, ale twój klient dowie się tylko jednego: projektujesz.

Zastanów się, jakiej pracy szukasz? Nad czym chcesz pracować w przyszłości? Opakowania, UX, grafika www? Połóż nacisk na dziedzinę, w której czujesz się najlepiej i w której chcesz się rozwijać. Klient, który szuka grafika do projektu magazynu nie będzie raczej zainteresowany tym, jakie robisz nadruki na koszulkach.

6. Błędy w portfolio freelancera – słaba organizacja treści i brak spójności

Organizacja treści wydaje się czymś intuicyjnym, jednak trudność z dotarciem do prac to błąd w wielu portfolio. To, co grafikowi wydaje się oryginalnym, nieszablonowym rozwiązaniem, irytuje zleceniodawców. Klient na Twojej stronie szuka konkretnych informacji. Pamiętaj o podstawach UX i UI i daj klientom to, czego szukają, najszybciej, jak możesz.

Drugi błąd związany z organizacją treści to zaśmiecanie portfolio. Jeśli jesteś na początku swojej drogi jako freelancer, możesz dodawać do portfolio te prace, z których jesteś szczególnie zadowolony. Im większy jest Twój staż, tym bardziej obliguje Cię to do dbania o jakość zamieszczanych projektów. Warto zacząć dbać o to, żeby pokazywać specjalistyczne umiejętności, doświadczenie w określonej branży i typie projektów.

7. Błędy w portfolio freelancera – brak pewności siebie

Ten problem nie dotyczy tylko początkujących grafików – ci mają często więcej pewności siebie niż ich koledzy po fachu, którzy przeszli już etap „pierwszy trudny klient” czy „pierwsze stracone zlecenie”.

Publikacja portfolio w sieci oznacza, że każdy może ocenić Twoją pracę – również negatywnie. Nie musisz być przez to przesadnie skromny.

Wyobraź sobie, że natrafiasz w czyimś portfolio na świetną grafikę. Obok widnieje opis „Zrobiłem to na wolontariacie za darmo, jeśli ci się podoba, skontaktuj się ze mną”. Co myślisz? Że grafik jest dobry, ale ceni się nisko i najwyraźniej nie musisz płacić za jego pracę.

Nie chcesz chyba, że w ten sam sposób myślano o Tobie?

8. Błędy w portfolio freelancera – brak profesjonalizmu

Tak, język polski jest trudny. Ale nie zwalnia cię to z obowiązku przestrzegania zasad poprawnej pisowni i interpunkcji, szczególnie jeśli dotyczy portfolio copywritera.

Najwięcej freelancerskich “grzeszków” przeciw profesjonalizmowi znajdziemy w zakładce “o mnie”. Co do niej dodać?

• informacje o wykształceniu
• informacje o odbytych stażach, zatrudnieniu na etacie, innych stałych współpracach, jeśli miały wpływ na Twój rozwój zawodowy
• informacje o projektach i współpracach, które stanowiły punkty zwrotne w Twojej karierze, z których jesteś szczególnie dumny lub które zostały bardzo dobrze przyjęte
• dodatkowe informacje o Tobie, które służą budowaniu wizerunku: wolontariaty, hobby, pasje.

Portfolio ma tworzyć wizerunek profesjonalisty i koncentrować się na twoich osiągnięciach zawodowych. Jeśli chcesz trochę „ocieplić” taki wizerunek, nie rób tego za pomocą treści, które nadają się na Facebook. Zamiast pisać, że masz trzy koty, skup się lepiej na tym, że w ramach wolontariatu w schronisku przygotowałeś projekty do zbiórki funduszów.

9. Błędy w portfolio freelancera – lekceważenie optymalizacji

Jeśli jako wolny strzelec decydujesz się na założenie autorskiej strony domowej, zamiast korzystać z gotowych portali z portfolio dla freelancerów, zyskujesz większą samodzielność i kontrolę nad tym, jak ma wyglądać Twoja strona – ma to znaczenie zwłaszcza wśród takich branż jak fotografia czy video.

Oznacza to również, że pod żadnym pozorem nie możesz zaniedbać pozycjonowania i optymalizowania treści strony pod kątem SEO. Warto pracować nad używaniem właściwych słów kluczowych i fraz, które pozwolą odnaleźć Cię klientom wpisującym w Google hasła “fotograf wesele Kraków” lub “copywriter reklama produktów”.

Nie bój się poświęcenia czasu na optymalizację SEO – ta inwestycja na pewno się opłaci.

10. Błędy w portfolio freelancera – brak kontaktu

Naprawdę – to wciąż się zdarza. Nie tylko dlatego, że autor portfolio zapomniał, ale również dlatego, że umieścił kontakt do siebie w stopce strony, zapisany fontem w najmniejszym możliwym stopniu.

Nie zakładaj, że Twoje portfolio jest tak doskonałe, że klient godzinę będzie szukał na stronie twojego maila. Po prostu podaj go w widocznym miejscu tak, aby łatwo było do ciebie napisać. Formularz kontaktowy, linki do social media, mail, telefon – niech to wszystko będzie do dyspozycji zleceniodawcy. Przecież tworzysz portfolio właśnie po to, żeby dał Ci zlecenie!

Wolny strzelec i błędy w portfolio – podsumowanie

O błędy w portfolio nietrudno – czasem wynikają ze zwykłego gapiostwa, a czasem są wynikiem braku krytycyzmu. Aby ich uniknąć, warto wyznaczyć sobie kilka zasad, takich jak:

• spójność
• konsekwencja
• tworzenie wizerunku
• łatwy kontakt
• kryterium doboru prac
• terminy uaktualniania portfolio

aby freelancerska strona domowa była skuteczna, zamiast odrzucać klientów. Pozwól swoim pracom działać na Twoją korzyść!