O tym, dlaczego warto dywersyfikować dochody, pisaliśmy już jakiś czas temu. Dotyczy to wszystkich branż freelancingu, dziś jednak zajmiemy się dodatkowymi pracami, jakie może wykonać copywriter.
Większa różnorodność źródeł, z jakich uzyskujesz dochody, gwarantuje ci większe bezpieczeństwo. Dobrze jest także oferować szerszy zakres usług, które mogą zainteresować klienta.
Nie namawiamy cię oczywiście do podejmowania się prac zupełnie różnych od tego, w czym się specjalizujesz. Warto, aby twoja druga „specjalizacja” mogła uzupełniać branżę, w jakiej zwykle działasz.
Dla grafika, który zajmuje się stronami www może to być np. cięcie layoutów lub DTP, dla fotografa bardziej zaawansowana obróbka zdjęć z pogranicza grafiki, a dla copywritera – wirtualna asystentura.
Dlaczego wirtualna asystentka?
Praca wirtualnej asystentki jest najbardziej zbliżona do pracy copywritera. Może być także dobrym uzupełnieniem dla zleceń, które wykonujesz dla stałych klientów.
Jeśli na przykład prowadzisz profile w mediach społecznościowych klienta lub regularnie dostarczasz wpisów na firmowe blogi, możesz także zaproponować:
- obsługę konta mailowego
- prowadzenie kalendarza firmowego
- budowanie baz danych
- uzupełnianie strony www
- korektę tekstów
- research rynku
- redagowanie umów (jeśli masz odpowiednie wykształcenie)
Praca jako wirtualny asystent ma jeszcze jedną zaletę: daje odskocznię od pisania. Pewnie lubisz swoją pracę, ale może niekoniecznie chcesz pisać każdego dnia, tygodnia i miesiąca w roku.
Każdy z nas potrzebuje czasem odmiany albo chociaż „odpoczynku” od pracy, która wymaga dużego zaangażowania i kreatywności.
Copywriting i wirtualna asystentka – co da ci połączenie usług?
Wszystkie wymienione wyżej prace, które możesz wykonywać jako wirtualny asystent lub wirtualna asystentka, pod względem potrzebnych kompetencji są zbliżone do pracy copywritera. Wymagają dokładności, dobrej organizacji pracy oraz wysokich umiejętności językowych i komunikacyjnych.
Co zyskujesz dzięki połączeniu wirtualnej asystentury i copywritingu?
1. Stabilne przychody
Praca na zlecenie oznacza często nieregularne przychody oraz trudność z przewidzeniem, jaka będzie ich wysokość.
Z kolei praca wirtualnej asystentki zakłada pewną ciągłość i daje możliwość uzyskania stałego przychodu.
Wystarczy, że do grona swoich zleceniodawców „copywriterskich” dołączysz jednego-dwóch klientów wirtualnej asystentki, aby ustabilizować dochody i zapewnić sobie stałą „podstawę”.
Zacznij od stawki godzinowej, a jeśli współpraca będzie układała się dobrze, zaproponuj przejście na stawkę tygodniową lub miesięczne wynagrodzenie.
Kończenie miesiąca ze świadomością, że na koncie pojawi się określona suma, daje cenne poczucie bezpieczeństwa.
Prace realizowane jako wirtualna asystentka rozliczysz fakturą VAT przez useme.eu – wystarczy tylko plik dokumentujący prace, jakie wykonujesz.
2. Połączenie usług
Pamiętaj, że swoim klientom, których obsługujesz jako wirtualny asystent lub asystentka możesz sprzedać także swoje usługi copywritera.
Jeśli wasza współpraca układa się dobrze i trwa dłuższy czas, a widzisz, że twojemu klientowi brakuje bloga lub potrzebne jest odświeżenie treści na stronie www, zaproponuj pomoc.
W takim układzie na twoją korzyść działa również to, że klient już wie, że jesteś dobrym współpracownikiem, zna twoje kompetencje. Zlecenie dodatkowej pracy właśnie tobie oznacza także oszczędność pracy na rekrutacji i testowaniu nowego wykonawcy. Wykorzystaj to!
3. Wprowadzenie odmiany
Nawet jeśli kochasz pisać, niekoniecznie chcesz to robić w wymiarze 24/7. Nie chodzi tu o wypalenie zawodowe, ale o zwyczajne zmęczenie monotonią i chęć odmiany.
Czasem miło jest nie pisać, nie zmagać się z pisarskimi blokadami, robieniem długich researchów na obce ci tematy, pisania o zagadnieniach, które niezbyt cię interesują. To, jak radzisz sobie z takimi wyzwaniami jest miarą twojego profesjonalizmu, ale… niewielka przerwa ma swoje zalety.
Dobrze jest także zarobić trochę pieniędzy dzięki pracy, która nie pochłania całej twojej kreatywności, prawda?
Dodatkowo praca wirtualnej asystentki może dostarczyć ci także nowych pomysłów do wpisów lub zapoznać cię z narzędziami, których znajomość zaprocentuje w przyszłości.
Ta dodatkowa praca może okazać się „paliwem” dla twojej głównej pracy copywritera i jednocześnie podnieść twoją wartość na rynku pracy zdalnej.
Wirtualna asystentura i copywriting – podsumowanie
Połączenie usług copywriterskich i wirtualnej asystentury sprawdza się u wielu freelancerów. Jest to szansa zarówno na ustabilizowanie swoich dochodów, jak i zyskanie… zupełnie nowych tematów do wpisów i podniesienie swojej konkurencyjności na rynku pracy.
Co ważne, już w gronie swoich stałych odbiorców usług copywriterskich możesz znaleźć również tych, którzy potrzebują pomocy ze strony wirtualnej asystentki lub asystenta. Za wykonane prace możesz wystawić fakturę przez Useme.eu – nawet jeśli nie prowadzisz własnej firmy.
