Praca na wakacjach... przez całe życie

Praca na wakacjach… przez całe życie

Z czym najbardziej kojarzy się wypoczynek? Oczywiście z wyjazdem na wakacje, najlepiej w jakieś ciepłe miejsce. Zmiana otoczenia pozwala odetchnąć, nabrać dystansu, zwiększyć kreatywność… a gdyby na stałe zamieszkać tam, gdzie inni tylko wyjeżdżają na wakacje?

Podpowiadamy, na co freelancer powinien zwrócić uwagę przy wyborze miejsca emigracji, oraz jakie miasta i państwa na świecie są najbardziej przyjazne dla mobilnych specjalistów.

Praca na wakacjach... przez całe życie
Źródło zdjęcia: pixabay.com/pl/users/tpsdave-12019/

Bezpieczeństwo, koszty utrzymania i przyjazne otoczenie

Jakie aspekty trzeba wziąć pod uwagę wybierając miejsce, w którym będziemy pracować nad zleceniami?

Przede wszystkim zwróć uwagę na poziom bezpieczeństwa w kraju. Nie chodzi tylko o skuteczność policji i wskaźnik przestępczości, ale także o bezpieczeństwo ekonomiczne, stabilną gospodarkę i przejrzysty system podatkowy. Jeśli jako polski freelancer będziesz chciał świadczyć usługi zagranicą dla miejscowych klientów, w zależności do wewnętrznych przepisów będziesz musiał wystąpić o rezydenturę oraz odpowiednio rozliczyć przychody z lokalnym fiskusem.

Freelancerzy często decydują się na przeprowadzkę, aby obniżyć koszty utrzymania. Pieniądze to jednak nie wszystko, dlatego warto sprawdzić, czy w danym kraju obcokrajowcy są mile widziani oraz czy istnieje zorganizowana polska mniejszość, na której pomoc będzie można liczyć.

Nie zakładaj też optymistycznie, że zdrowie zawsze będzie Ci dopisywać, szczególnie jeśli nosisz się z zamiarem wyjazdu do bardziej egzotycznych miejsc, jak kraje azjatyckie – wysokie standardy opieki medycznej powinny być dla Ciebie jedną z kluczowych kwestii w ocenie potencjalnego miejsca zamieszkania.

Wybiera się freelancer za morze…

Jednym z popularnych kierunków freelancerskich wyjazdów jest Tajlandia. Jeśli chodzi o niskie koszty utrzymania, usług komunikacyjnych i transportu, to jedno z najlepszych miejsc na świecie. Do tego oprócz lokalnej bardzo zdrowej kuchni należy dodać dobrą opiekę medyczną oraz… ciepły klimat i piękne plaże, które uczyniły ten kraj turystycznym rajem.

To dodatkowa zaleta Tajlandii: stosunkowo duża liczna obcokrajowców sprawia, że możesz liczyć się z przyjaznym nastawieniem zamiast nietolerancji, a dobrze rozwinięta infrastruktura zapewnia dostęp do bankomatów obsługujących karty VISA i szerokopasmowego internetu, który jest przecież Twoim podstawowym narzędziem pracy.

Wśród freelancerów coraz większym powodzeniem cieszą się także Filipiny, ale w przypadku tego kraju trzeba liczyć się z tym, że załatwienie spraw administracyjnych będzie czasochłonne powodu rozwiniętej biurokracji. W rozwiązaniu tego problemu niekiedy pomaga… łapówka, która przyspiesza urzędowe procedury.

Jeśli dobrze znasz – albo chcesz podszkolić – hiszpański, a pociąga Cię egzotyczna lokalizacja, weź pod uwagę wyjazd do Argentyny. To z naszej perspektywy odległe miejsce przyciąga coraz więcej freelancerów z Ameryki, którzy tworzą tam prężną społeczność.

Argentyna jest jednym z najbardziej zurbanizowanych krajów Ameryki Południowej, dobrze skomunikowanym ze Stanami Zjednoczonymi siecią połączeń lotniczych, a znalezienie taniego lokum z dostępem do wydajnego łącza internetowego nie stanowi już większego problemu.

Nie musisz emigrować na drugą półkulę…

…żeby zaoszczędzić na kosztach utrzymania. Wiele europejskich krajów stanowi ciekawą alternatywę dla polskich freelancerów. Ich niewątpliwą zaletą jest stosunkowa łatwość komunikacji w języku angielskim oraz w miarę jednolite przepisy dotyczące pracy zagranicą.

Jako kraje o niskich kosztach utrzymania wymieniane są przede wszystkim Bułgaria, Litwa i Rumunia, ale jeśli liczysz na wyższe zarobki, powinieneś raczej zwrócić się na północ, gdzie jest też więcej możliwości znalezienia ciekawych zleceń: atrakcyjne stawki oferują Belgia, Luksemburg, Holandia i Dania.

Popularnymi kierunkami freelnacerskiej emigracji są także Portugalia i Hiszpania, kraje pod względem kosztów utrzymania zbliżone do Polski, ale oceniane wyżej pod względem jakości życia. Freelancer w Portugalii może liczyć na szybki internet (średnia prędkość 40 Mbps), który dostępny jest także w bezpłatnych sieciach miejskich w licznych kawiarniach.

Freelancerów nie powinny też odstraszać ekonomiczne problemy w Hiszpanii – mogą de facto mieszkać w tym kraju, ale ich zarobki nie są uzależnione od zleceń od hiszpańskich przedsiębiorców. Kryzys sprawił, że nie tylko ceny nieruchomości znacznie spadły, obniżeniu uległy także koszty życia. Ponadto Hiszpania przyciąga freelancerów bardzo przyjazną polityką emigracyjną oraz łatwością w otrzymaniu dokumentów uprawniających do stałego pobytu.

Gdzie szukać?

To, co dla jednych będzie emigracyjnym rajem, innym może jawić się jako zupełnie nieatrakcyjne, dla jednych ważniejsze są koszty utrzymania, dla innych jakość życia i możliwości rozwoju, jakie oferuje miejsce potencjalnej przeprowadzki. Aby podjąć właściwą decyzję, dobrze jest sprawdzić wszystkie opcje i możliwości danego kraju.

Przydatne informacje można znaleźć w zakładce The World Factbook na stronie CIA, gdzie podane są statystyki dotyczące gospodarki krajów świata, dochodu na głowę oraz produktu krajowego.

Bardzo użyteczną strona będzie także kalkulator Numbeo, który pozwala szczegółowo porównać koszty utrzymania, poziom przestępczości, jakość opieki medycznej, poziom zanieczyszczenia środowiska, ocenę jakości życia oraz… korki w ponad pięciu tysiącach miast na świecie.

A jeśli nie jesteście jeszcze pewni, jaki kierunek wybrać i gdzie zacząć swoje emigracyjne plany, ten quiz z przymrużeniem oka dostarczy niezbędnych wskazówek.

5 oznak, że potrzebujesz odpoczynku

Zapisz

Zapisz