Jak zmienić trudnego klienta w najlepszego klienta?

W popularnych poradnikach dla freelancerów możecie spotkać się z radami, aby unikać określonych typów klientów. Twoją czujność powinni obudzić na przykład ci, którzy wymagają wielu poprawek, spóźniają się z płatnościami lub nie szanują twojego wolnego czasu.

I trudno nie zgodzić się z takimi zaleceniami. Problem w tym, że wielu z tych cech nie zauważysz, zanim nie rozpoczniesz współpracy. Z kolei zaangażujesz się już w projekt, nie zawsze chcesz i możesz wycofać się, bo miałeś pecha trafić na klienta, który kosztuje cię więcej czasu i energii, niż przewiduje freelancerski cennik.

Jak zmienić trudnego klienta w najlepszego klienta?
Jak zabezpieczyć się w pracy z trudnym klientem?

Nawet zaawansowani freelancerzy nie zawsze mogą pozwolić sobie na to, aby przebierać w ofertach współpracy i odmawiać realizacji zleceń, jeśli cokolwiek budzi wątpliwości.
Być może doświadczyłeś już mało obiecujących początków współpracy, która okazała się świetnym doświadczeniem w taki sam sposób, jak fantastyczny klient okazał się koszmarem.

Czy to oznacza, że warto rezygnować z każdego zlecenia, które nie spełnia twoich kryteriów? Realia nie zawsze na to pozwalają. Zamiast pozbawiać się możliwości pracy zdalnej, lepiej jest odpowiednio zabezpieczyć się na 6 typów trudnych klientów.


6 najgorszych klientów freelancera: jak zabezpieczyć się w pracy zdalnej?

To, że źle wspominasz niektórych zleceniodawców, nie zawsze wynika z ich autentycznej złej woli. Znacznie częściej w grę wchodzi zwyczajny brak wyobraźni i doświadczenia we współpracy z freelancerami.


Wyzwanie freelancera 1: „Nie wiem, czego chcę, ale chcę tego bardzo”

Tekst, który sprzeda wszystko; prosta i nowoczesna grafika albo aplikacja dla pracowników? Najlepiej wszystko z efektem wow dla grupy odbiorców między 1 a 99 rokiem życia.

Taki sprecyzowane zlecenie nie przysporzy ci nic, poza bólem głowy, kiedy kolejne propozycje będą odrzucane. Plus? Z każdą poprawką dowiesz się więcej o tym, czego faktycznie chce klient. Minus? Będzie cię to kosztowało czas i pracę.

Jak zmienić trudnego klienta w najlepszego klienta? Brak briefu
Jak zabezpieczyć się w pracy z trudnym klientem? Brak briefu

Jak się zabezpieczyć?
Przyjmij dewizę „Bez briefu nie robię”. Bezpiecznie będzie, jeśli stworzysz brief samodzielnie, zawierając w nim pytania, które ułatwią ci pracę.

Jeśli nawet klient nie uzupełni całego arkusza, możesz zrobić to za niego na podstawie rozmów i negocjacji. Koniecznie prześlij potem wypełniony formularz do klienta, żeby miał szansę sprawdzić swoje wymagania i sprostować niejasności, zanim rozpoczniesz pracę.


Wyzwanie freelancera 2: „Nie zapłacę ci, ale będziesz miał projekt do portfolio/ekspozycję”

Jest tylko jeden rodzaj freelancerów, dla których ekspozycja i fejm w internecie przekładają się na źródło utrzymania: influencerzy w mediach społecznościowych. Wszyscy inni, od grafików po programistów i copywriterów, musi z czegoś żyć. Ekspozycja i projekt do portfolio niestety nie są walutą akceptowaną w sklepach.

Jak zmienić trudnego klienta w najlepszego klienta? Praca za darmo
Jak zabezpieczyć się w pracy z trudnym klientem? Praca za ekspozycję

Jak się zabezpieczyć?
Rzadko, ale jednak zdarzają się freelancerzy, którzy decydują się na współpracę w zamian za udziały w projekcie, procent z zysku lub prowizję od sprzedaży produktu. Na ogół takie współprace wymagają czasu i nakładów, a jednocześnie są obciążone sporym ryzykiem.

Jeśli chcesz to ryzyko podjąć, spisz umowę – im staranniej przygotowaną, tym lepiej. Zanim przystąpisz do negocjacji, pamiętaj o dwóch rzeczach: projekt, w który włożysz czas i energię trudniej ci będzie porzucić niż taki, z którym nic cię nie łączy. Tak, w tym wypadku nie warto się angażować. No chyba, że chodzi o świadomie podjęty wolontariat


Wyzwanie freelancera 3: „Termin: na wczoraj”

Wszystkich nas czasem spotykają nieprzewidziane wypadki, kiedy jakaś praca – grafika na media społecznościowe, tekst na blog czy drobna poprawka na stronie – są potrzebne „na wczoraj”. Są klienci, którzy mają nóż na gardle i potrzebują cię „na już”, ale ich budżet powinien być odwrotnie proporcjonalny do ilości czasu.

Jak się zabezpieczyć
Przede wszystkim dokładnie dowiedz się, jaki jest zakres prac. Jeśli zlecenie polega na drobnej rzeczy, która nie zaważy na losach większego projektu, są spore szanse, że rzeczywiście będzie to szybkie zlecenie.
Zanim się go podejmiesz, sprawdź dwa razy, czy na pewno masz na nie czas – projekty „na ostatnią chwilę” nie oznaczają, że nie będzie poprawek, ale że poprawki też będą „na cito”.

Klient, któremu bardzo się spieszy ma również tendencję do zapominania, że równie szybko powinien zapłacić. Zanim podejmiesz się zlecenia, pamiętaj o zabezpieczeniu płatności!


Wyzwanie freelancera 4: „Dzwoniłem wczoraj po 23, ale nikt nie odbierał”

Są klienci, dla których „freelancer” to synonim „pracuję przez całą dobę, bo jestem w domu”. Jedną z żelaznych zasad pracy z domu jest z kolei to, żeby wyraźnie rozgraniczyć pracę i czas dla siebie – w przeciwnym razie ryzykujesz zmęczenie, brak motywacji i wypalenie zawodowe.

Oprócz swojego życia masz też inne zlecenia, które w równym stopniu wymagają twojej uwagi. Nękanie mailem i telefonem przez jednego klienta nie sprzyja wydanej, produktywnej pracy.

Jak się zabezpieczyć
Kiedy ustalacie warunki, poinformuj klienta, jak organizujesz czas i pracę. Napisz, kiedy można się z tobą kontaktować, kiedy odpowiadasz na maile oraz jak i kiedy będziesz informował o postępach prac, szczególnie przy większych projektach.

Pamiętaj, że wymaga to konsekwencji w obie strony: nie odpowiadasz na maile i próby kontaktu po godzinach pracy, ale rygorystycznie trzymasz się swoich własnych terminów.

Aby rozwiązać problem komunikacji, zaproponuj klientowi używanie narzędzi do zarządzania projektem lub zliczania czasu pracy. Często nękanie telefonami lub mailami wynika z braku zaufania lub niepokoju o to, czy praca będzie dostarczona w terminie. Narzędzia do pracy zespołowej rozwiążą ten problem.


Wyzwanie freelancera 5: „Nielimitowane poprawki w cenie prawda?”

Niektórym klientom trudno jest pogodzić się z tym, że poprawka nie jest synonimem do „całkowita zmiana koncepcji”, zawsze zlecana ci z uprzejmością, której nie sposób odmówić bez narażania się na nieprzyjemności.

Drugi typ klienta od poprawek to ten, który codziennie ma jakieś uwagi do twojej pracy, nierzadko tylko po to, żeby ostatecznie wrócić do pierwszej wersji.

Jak się zabezpieczyć
Kiedy ustalacie warunki współpracy, zaznacz wyraźnie, ile projektów przygotujesz i ile poprawek dopuszczasz do tego, na który klient finalnie się zdecyduje. Ustal również stawkę za poprawki ponad ten limit: to uczciwy układ, który Ciebie motywuje do uważnego słuchania klienta i przygotowania pracy zgodnie z briefem, a klienta uczy cenić twój czas i profesjonalizm.


Wyzwanie freelancera 6: „Przelew najpóźniej wyślemy w piątek o 17”

Ile razy słyszysz, że klient już zapłacił, żeby się okazało, że przekazał sprawę do księgowości, która robi wypłaty raz na miesiąc? Albo jak często słyszysz, że przelew pójdzie natychmiast, jak klient załatwi wszystkie inne sprawy – w domyśle „ważniejsze niż twoja zapłata”?

Jak się zabezpieczyć
Aby uniknąć takich sytuacji, skorzystaj z systemu transakcji chronionej w Useme. Klient opłaca pro formę i otrzymuje fakturę VAT, a ty rozpoczynasz pracę dopiero, kiedy środki na twoje wynagrodzenie są zabezpieczone na koncie Useme. Otrzymasz je, kiedy klient potwierdzi odbiór gotowej pracy.
Taki system chroni jednakowo obie strony transakcji, a jednocześnie ułatwia ci kwestie związane z rozliczeniem, zawarciem umowy i fakturowaniem.


Trudni klienci freelancerów – 6 sposobów na wymagającego zleceniodawcę

Praca zdalna w dużym stopniu polega na zdolnościach komunikacji, zarządzania sobą w czasie i przewidywaniu sytuacji, które mogłyby cię zaskoczyć.

Wśród sytuacji, z jakimi muszą radzić sobie freelancerzy, są i te dotyczące zabezpieczenia finansowego, i te związane z obsługą klienta. Praca bez umowy lub problemy z płatnościami nie muszą oznaczać dla ciebie poważnych problemów, jednak im mniej cię dotyczą, tym sprawniej i efektywniej możesz pracować.

A jakie ty masz sposoby na trudnych klientów w pracy zdalnej? Czekamy na Twój komentarz!