Jak zrobić logo firmy? 10 najczęstszych błędów w logo – część 2

Trudno wyobrazić sobie branding lub identyfikację wizualną bez logo. Twój klient umieści logo na każdym produkcie firmy, będzie też widoczne na wszystkich materiałach reklamowych i promocyjnych, będzie widniało na stronie www i w stopkach firmowych maili – a to tylko niektóre z miejsc i zastosowań. Jego główna rola to zapadać w pamięć i podkreślać wartości, z jakimi identyfikuje się marka.

Projektowanie logo to niełatwa sztuka. Są oczywiście tacy przedsiębiorcy, który decydują się na skorzystanie z generatorów logo lub samodzielnie wykonują logo online w programach graficznych, ale efekty często nie nadają się do publikacji. Korzystanie z generatora logo niesie również to ryzyko, że wykonany za jego pomocą znak firmowy będzie niebezpiecznie przypominał… logo konkurencji.

Niestety, niektóre wpadki typowe dla amatorów zdarzają się również grafikom. Gareth Hardy, grafik i projektant z Wielkiej Brytanii, postanowił wskazać te obszary, w których najłatwiej o pomyłkę. Nie są to błędy „merytoryczne”, a ich wychwycenie wymaga wyćwiczonego oka i sporej praktyki, warto jednak wiedzieć, czego unikać w projektowaniu logo.

W poprzedniej części tekstu pisaliśmy o błędach dotyczących pierwszych etapów projektu, takich jak brak kreatywności, korzystanie z popularnych i ogólnodostępnych wektorów oraz zapisywanie prac do formatów grafiki rastrowej, przez co powiększone lub w druku tracą na jakości.

Dziś zapraszamy was do drugiej części wyliczenia. Jakich błędów nie popełniać w projektach logotypów?

1. Błędy w logo – przekombinowanie

Postanowiłeś wyłamać się z obowiązujących trendów i zamiast prostych, minimalistycznych form zaprojektować logo złożone, bogate w drobne detale i szczegóły? W takim razie przemyśl to jeszcze raz.

Zbyt złożone logo widziane z dużej odległości lub wydrukowane w pomniejszeniu stanie się nieczytelne i straci swoją podstawową rolę: bycia rozpoznawalnym. Jaki będzie sens umieszczania znaku firmowego lub logotypu na mniejszych powierzchniach, skoro będzie wyglądał jak plama tuszu?
Im więcej detali w logo, tym więcej informacji musi przetworzyć odbiorca. Nie zakładaj, że będzie miał na to czas i ochotę. Logo ma być łatwe do zapamiętania, a najlepszy sposób, aby to osiągnąć, to zachowanie prostoty.

2. Błędy w logo – poleganie tylko na kolorze

Nie zaprzeczamy temu, że kolor jest ważny, a jego wymowa może komunikować emocje, skojarzenia i wartości, z którymi marka chce być powiązana. Jest kilka technik wyboru kolorów do projektowania identyfikacji wizualnej, o czym pisaliśmy TU.
Jeśli jednak w projekcie logotypu bazujesz tylko na kolorze, żeby np. wyróżnić części logo lub liczysz na to, że tylko on zapewni marce rozpoznawalność przy mało charakterystycznym elemencie graficznym, sporo ryzykujesz.

Twój klient na pewno znajdzie się w sytuacji, w której będzie potrzebował logo w kontrze lub tylko w jednym kolorze (prawdopodobnie szarym). Nie pozwól zatem, aby to kolor był jedynym wyróżnikiem – w druku czarno-białym kompletnie się to nie sprawdzi.

Wybór koloru do logo firmy zostaw na koniec. Twoimi podstawowymi kolorami w pracy nad projektem logotypu powinny być czarny i biały. Jeśli na tym etapie całość wygląda dobrze, kolor tylko „podkręci” efekt.

3. Błędy w logo – nietrafione fonty

Częścią logotypu firmy jest jej nazwa i tu wybór fontu ma olbrzymie znaczenie. Cała sztuka w tym, aby wybrać właściwy font do stylu znaku graficznego. Jeśli podobieństwo będzie zbyt bliskie, trudno będzie odróżnić od siebie oba elementy, jeśli zbyt odległe – odbiorca będzie musiał zastanowić się, na czym skupić uwagę.

Popularny żart mówi, że tylko typografowie i graficy twierdzą, że fonty mają charakter, ale każdy, kto pracuje z różnymi rodzinami i krojami pisma, po jakimś czasie sam zaczyna je zauważać. Przemyśl swój wybór: font, który będzie odpowiadał charakterowi znaku graficznego, będzie dopełnieniem komunikatu, jaki logo ma wysyłać.

Pamiętaj: z darmowymi fontami jest tak, jak z darmowymi wektorami ze stocków. Logo to inwestycja w wizerunek i branding; nie warto niszczyć ciężkiej pracy grafika darmowym, „nadużywanym” fontem.

4. Błędy w logo – nadmiar fontów

Tak, wiemy. Załadowanie twojej biblioteki fontów zajmuje wieki, wszystkie są potrzebne i każdy jest piękny. Użycie ich wszystkich w projekcie nie pokaże odbiorcom, że jesteś znawcą typografii ani nie podniesie prestiżu firmy twojego klienta. Raczej zniechęci, wywoła chaos i poczucie braku spójności. Każdy font jest inny, a użytkownik potrzebuje czasu, aby go rozpoznać – tego czasu, który może wykorzystać, aby zapamiętać logo.

Jako swoją naczelną zasadę przyjmij, że używasz maksymalnie dwóch fontów w projekcie. Brzmi restrykcyjnie? Wykorzystaj to jako twórcze ograniczenie; postaw na kroje odmienne od siebie, różniące się charakterem.
Im mniej fontów, tym lepsza czytelność i tym większa rozpoznawalność marki.

5. Błędy w logo – kopiowanie innych

Każdy z nas doświadczył tego chociaż raz: klient przesyła brief, w którym znajduje się kilka logotypów różnych marek i żąda „czegoś w tym stylu”, mając na myśli, że „chce kopię”, bo jeśli dane rozwiązanie sprawdziło się u Toyoty albo Amazona, to sprawdzi się również u niewielkiej rodzinnej firmy.

Logo to symbol i znak identyfikacyjny. Kopiowanie innych zaprzecza samej idei tworzenia unikalnego charakterystycznego znaku. Wierzymy, że ty też czujesz różnicę między przeglądaniem Behance w poszukiwaniu inspiracji, a ordynarną kradzieżą pomysłu.

Projektowanie logo – jakich błędów unikać?

Logo jako najważniejszy element identyfikacji wizualnej bywa często traktowany po macoszemu: zleceniodawca, który dopiero rozwija firmę woli inwestować w materialne, namacalne dobra, jak sprzęt, programy, licencje. Logo nie zawsze jest więc traktowane z taką pieczołowitością, jaką na to zasługuje.
Teoretycznie wszyscy przedsiębiorcy czują, że logo jest potrzebne, z drugiej – na rynku wciąż nietrudno o projekty z półdarmowych konkursów, generatorów logo i gotowych projektów.

Graficy często słyszą również pytanie, w czym niby logo z generatora jest gorsze od tego zaprojektowanego na indywidualne zamówienie. Odpowiedź zależy od tego… jakie błędy w logo popełnia grafik.

„Przewinień” można wymieniać sporo, jednak najpowszechniejsze i jednocześnie najprzykrzejsze dla oka obejmują nagromadzenie fontów, przeładowanie elementów, małą czytelność i wtórność.

Czy jako grafik możesz ich uniknąć? Wszystko zależy od tego, ile ćwiczysz i w jaki sposób oglądasz projekty „konkurencji”. Ucz się przez obserwowanie innych, nie bezmyślne kopiowanie, a efekty przyjdą same!