Która grupa freelancerów pije najwięcej kawy

Popularny stereotyp każdego freelancera, niezależnie od branży, w jakiej działa, przedstawiają go z nieodłączną filiżanką, kubkiem albo zbiornikiem kawy. Copywriter, który w ramach prokrastynacji od pisania spaceruje regularnie do kuchni, grafik czerpiący inspirację z filiżanki małej czarnej i programista, który wypija kolejną kawę o czwartej nad ranem to najczęstsze “obrazki” freelancera przy pracy.

Czy to rzeczywiście prawda? Znana sieć kawiarni i pączkarnia Dunkin’ Donuts przeprowadziła badanie, które prezentowało, jakie branże w Ameryce piją najwięcej kawy. Co ciekawe, na szczycie listy wcale nie znajdują się przedstawiciele zawodów kreatywnych ani naukowcy.

Pierwsze miejsce zajmują… osoby związane z branżą spożywczą i przygotowywaniem posiłków, co można tłumaczyć dostępnością kawy w każdym lokalu gastronomicznym. Naukowcy zajmują dopiero drugie miejsce. Okazuje się, że kawa najbardziej popularna jest wśród zawodów stresujących – sprzedawców, specjalistów PR oraz pielęgniarek.

A co z branżami kreatywnymi? Edytorzy i pisarze zajmują dopiero szóste miejsce, a specjaliści IT i programiści są na ostatniej pozycji. Badanie nie uwzględniało w ogóle branży graficznej – graficy, czy naprawdę kawa nie jest wam potrzebna do życia?

Ile kawy piją freelancerzy?
Jaka branża pracy zdalnej pije najwięcej kawy?

Źródło