Stałe zlecenia od agencji reklamowych dla niektórych freelancerów to spełnienie marzeń. Na ogół zlecenia od agencji wyobrażamy sobie jako interesujące propozycje z długimi terminami realizacji, które pozwolą naprawdę rozwinąć skrzydła, a do tego są dobrze płatne.
Rzeczywistość nie zawsze odpowiada wyobrażeniom. Więcej na ten temat mogliby powiedzieć etatowi pracownicy agencji reklamowych. Zespół jednej z nich, The Incumbent Agency, zilustrowali realia swojej pracy za pomocą banalnych zdjęć ze stocków i trafnych, zabawnych podpisów.
#1 Kiedy tylko ty przychodzisz na spotkanie o 9 rano
#2 Kiedy marka chce być jednocześnie “premium” i “dla wszystkich”
#3 Zdjęcie w wysokiej rozdzielczości
#4 Kiedy próbujesz zmienić logo tak, żeby nikogo nie urazić
#5 Kiedy klient ma wielki pomysł i mały budżet
#6 Poprawki od klienta
#7 Burza mózgów
#8 Większe logo vs. więcej logo
#9 Oczekiwania vs. rzeczywistość – praca w agencji
#10 Produktywne spotkania
#11 Oczekiwania vs. rzeczywistość – wieczorne wyjścia po pracy
#12 Treści wysokiej jakości
Więcej zdjęć znajdziecie na Instargramie The Incumbent Agency.