Posiadanie firmy wydaje się koniecznym warunkiem, aby działać jako freelancer. Klienci, zwłaszcza ci więksi, na pewno zapytają Cię o fakturę za wykonaną pracę, a tej – poza wyjątkami, do określonej kwoty – nie wystawisz, jeśli nie prowadzisz własnej działalności. Chyba że… skorzystasz z Useme i możliwości, jakie daje serwis w zakresie szybkiego i bezpiecznego rozliczania pracy zdalnej.
Tymczasem własna firma to obowiązek prowadzenia pełnej księgowości oraz opłacania składek ZUS, niezależnie od tego, ile faktycznie dochodu osiągasz w danym miesiącu. Mimo licznych ulg i możliwości obniżenia daniny na ubezpieczenie społeczne, składki ZUS wciąż są dla przedsiębiorców – nie tylko młodych – sporym wyzwaniem.
Czy koniecznie musisz mieć własną firmę, aby być freelancerem? Co opłaca Ci się bardziej i jakie rozwiązanie jest bardziej korzystne? Na te i inne pytania specjaliści Useme odpowiedzą już w następny czwartek, 6 lutego o 18.00. Link do wydarzenia znajdziesz TUTAJ.
Nowy ZUS dla firm
Jak co roku, w styczniu rząd ogłosił nową podwyżkę składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne dla właścicieli firm. Nigdy jednak podwyżki nie były tak rekordowo wysokie – jak wskazuje Useme, ich wysokość podskoczyła o blisko 10%.
Na składki ubezpieczeniowe dla firm składają się między innymi ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe, chorobowe i składka na Fundusz Pracy. Oprócz tego do obowiązkowych składek zalicza się składka na ubezpieczenie zdrowotne.
Dla przedsiębiorcy o długim stażu, którego nie dotyczą żadne ulgi, pełne składki oznaczają o 1400 zł mniej każdego miesiąca, niezależnie od wysokości zarobków.
Sytuacja nie prezentuje się dużo lepiej w przypadku młodych firm: początkujący przedsiębiorcy, po pierwszych sześciu miesiącach opłacania tylko ubezpieczenia zdrowotnego, są zobowiązani do odprowadzenia co najmniej 600 zł do ZUS każdego miesiąca.
Własna firma: dlaczego?
Dlaczego zatem freelancerzy decydują się na założenie działalności gospodarczej? Najważniejszym aspektem jest możliwość rozliczania wykonanych usług za pomocą faktury VAT, co dla klientów jest tańszym i wygodniejszym sposobem niż zawieranie umów cywilno-prawnych.
Kolejnym argumentem „za” jest posiadanie wysokich kosztów prowadzenia firmy. Dla freelancerów, którzy nie muszą kupować materiałów potrzebnych do wykonania zleceń możliwość kupowania towarów i usług na fakturę i odliczania od nich podatku VAT jest zaledwie miłym dodatkiem, z którego… rzadko mają okazję skorzystać.
Alternatywa dla działalności gospodarczej: faktura VAT bez firmy w Useme.
Jeśli masz niewielkie koszty prowadzenia firmy, nie kupujesz co miesiąc nowego sprzętu elektronicznego, a do pracy potrzebujesz zaledwie komputera, internetu i prądu, Twoje koszty prawdopodobnie nie będą zbyt wysokie.
W tej sytuacji drugi co do ważności aspekt posiadania firmy, zakupy na fakturę, traci sporo uroku. Pozostaje tylko kwestia wystawiania faktur klientom – i tu możesz posłużyć się Useme.
Inaczej niż w przypadku ZUS, w Useme płacisz prowizję tylko wtedy, gdy faktycznie zarabiasz. Prowizja Useme oscyluje wokół 5%, ale im wyższa kwota, tym prowizja staje się mniejsza – przy umowach powyżej 4.000 zł zapłacisz tylko 250 zł, niezależnie od tego, jaka będzie jej wartość.
Jakie rozwiązanie opłaca Ci się bardziej?
Kiedy opłaca Ci się założyć firmę, a kiedy korzystać z Useme? Jaki wpływ na opłacalność każdego rozwiązania mają koszty prowadzenia działalności, a jaki wysokość Twoich przychodów?
Na te i inne pytania znajdziesz odpowiedź w webinarze firmowanym przez Useme, który obędzie się w czwartek, 6 lutego o 18.00.
Oprócz porcji rzetelnej wiedzy organizatorzy przygotowali dla Ciebie niespodziankę, która ułatwi pracę zdalną. Oczywiście będziesz mieć możliwość zadania pytań, które dotyczą bezpośrednio Twojej sytuacji.
Zapraszamy do udziału!